piątek, 11 marca 2016

Nowości początku marca

Na początku marca poczyniłam dość dużo zakupów. Na szczęście większość była przemyślana, a część pod wpływem impulsu. Jeżeli jesteście ciekawe co kupiłam to zapraszam do dalszej części :)


Pierwszy sklep jaki odwiedziłam w  marcu był Rossman. Tam zakupiłam płyn do mycia okien Clin Anti Fog by nareszcie zmyć ten zimowy brud z szyb. Dodatkowo musiałam zakupić cielisty cień do powiek ( wybór wpadł na Miss sporty Matte 125 Nude) bo jakoś dziwnie w wszystkich moich paletkach został wykończony. Z przemyślanych zakupów były również chusteczki dla niemowląt Babydream, które używam na okrągło. Niestety nie było dużego opakowania to kupiłam małe. Wojtkowi kończy się płyn do higieny intymnej Ziaja to kupiłam nowe opakowanie. No i tym razem do koszyka wpadły nieplanowane rzeczy. 3 małe żele antybakteryjne Venus ( na zdjęciu są 2 bo jeden Wojtek już zabrał do kurtki) dla mojego mena bo coś ostatnio podbierał mi mój, dodatkowo na wyprzedaży znalazłam z mojej ulubionej firmy  CleanHands płyn antybakteryjny duży w 1/3 wylany za 1,26 zł. Szok. No i jak osoba uzależniona od herbaty może wyjść ze sklepu bez niej? Kupiłam Dilmaha Carmel. Najgorsze, że Wojtka też uzależniłam od herbat i ciągle wypija mi moje Dilmahy. Kupiłam  również tabletki do Wc Kret, ale nie zdążyłam zrobić zdjęcia bo Wojtek je zaaplikował zanim zdążyłam powiedzieć słowo "zdjęcie". 


Na drugi dzień znowu wylądowałam w Rossmanie za namową Wojtka i kupiliśmy kolejne 2 żele antybakteryjne CleanHands i przecudne wiosenne mydło z Isany o zapachu rabarbaru. Oczywiście nie obyło się bez kupna kolejnej herbaty z Dilmaha. Tym razem Earl Grey Dilmah. Bez komentarza. 


Yankee Candle wypuściło 3 nowe zapachy świec i wosków. No i jak mogłam po nie nie sięgnąć? Moje stopy prędko powędrowały do mojego ulubionego sklepu w Legnicy Sklepik z Marzeniami (link) i zakupiłam 3 nowości w woskach White Tea, Vanilla, Verbena. Skoro początek marca to też przydałoby się wypróbować oba zapachy promocyjne A Child's Wish i Pink Grapefruit. Tego dnia w Legnicy był ze mną Wojtek i wybrał 3 pak zapachów do samochodu ( zapachy to Midsummer's night, Evening air, Leather). Ostatni zapach nie bardzo nam pasuje, ale zawsze jakoś się go gdzieś zażyć ( np. w szafie :)).


Dzisiaj wracając z uczelni znowu powędrowałam do Rossmana.  Miałam kupić tylko chusteczki w pudełku z Alouette,  ale wyszłam również z bezzapachowymi podgrzewaczami Aril.  Do koszyka wpadły również 2 produkty z ceny na dowiedzenia.  Pierwszy był zmywacz do paznokci z SallyHansen za nie całe 14zł i lakier do paznokci Eveline w odcieniu 109 za nie całe 4zł. 


Po drodze mijałam Sklepik z marzeniami (link),  a że miałam ponad godzinę do pociągu i parę groszy zaoszczędzone na wosk to wstąpiłam.  Wyszłam z 2 nowymi dla mnie woskami Yankee.  Mowa o pięknie pachnącym Lemongrass&Ginger oraz Baby Powder,  który rzeczywiście pachnie jak puder dla dzieci.  


I to tyle z moich ostatnich zakupów.  Moją opinię o jednym z wyżej wymienionych wosków już możecie przeczytać na blogu tutaj(link).  A co wy ostatnio kupiłyście?

4 komentarze:

  1. Fajne zakupy. Obserwuję i zapraszam do mnie http://mojmalykawaleknieba.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jest to hejt od razu uświadomiam... Natomiast mysle, że dodawanie płynu do szyb czy też tabletki do wc.. Jest to dość obrzydliwe i raczej nie na bloga.. swieczki, płyny ok. Natomiast te rzeczy wymienione wyżej to żenada :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za twoją szczerą wypowiedź :) Oczywiście nie traktuje tego jak hejt. natomiast osoby, które znają mnie z mojego poprzedniego bloga wiedzą, że również pokazuję w zakupach produkty do domu ponieważ później również często ukazują się o nich recenzje i są pokazywane w denkach. Rzadko kiedy można znaleźć rzetelną opinię o produktach do sprzątania domu dlatego takie opinie ukazują się w na moim blogu. Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Mnie osobiście nie przeszkadza, że udostępniasz produkty do domowego użytku :) Wydaje mi się, że to jest przydatne, ponieważ gdybyśmy pokazywały na wszystkich blogach ciągle te produkty,to byłoby to wszystko nudne. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń